--
W temacie okryć wierzchnich jestem szarą myszą. To w nawiązaniu do posta Harel. Jakże jednak nie wykorzystać okoliczności do złamania starych przyzwyczajeń? Niezwykle ciepły weekend (u Was też?) pozwolił mi wyciągnąć z szafy gruby flauszowy żakiet. Pod nim swetrowa tunika, w kolorze stanowiącym przecież najlepsze tło dla neonowego różu – szarym, haha :) Upolowana w sh, z tyłu miała tzw. „wodę” odkrywającą plecy. Stwierdziłam, że pleców bogini szybko się nie doczekam i zszyłam boki. Zostało wiązanie na małą kokardę, czego pewnie nie widać. Do całości dodałam znalezioną w szafie mamy cudownie miękką futerkową etolę. Jak się okazało, byłą własność lisa (wybaczcie obrońcy praw zwierząt). Na nogach koronkowe legginsy – mój ulubiony „nożny” wzór na jesień.
Most of my fall/winter coats and jackets are grey and black in fact. But this weekend there were great circumstances to get out of the old habits. Warm day let me wear thick duffle jacket. Underneath is long grey sweater from sh, best bottom for the neon pink, hah :) This tuniq had uncovered back originally, but I sewed her sides left only two strips to bind a little bow. Wonderfully soft fur stole/collar I found in my mom’s wardrobe. It was belong to Mr Fox earlier (animals’ defenders, sorry). Lace pattern on my legs is my fav for the fall.
W temacie okryć wierzchnich jestem szarą myszą. To w nawiązaniu do posta Harel. Jakże jednak nie wykorzystać okoliczności do złamania starych przyzwyczajeń? Niezwykle ciepły weekend (u Was też?) pozwolił mi wyciągnąć z szafy gruby flauszowy żakiet. Pod nim swetrowa tunika, w kolorze stanowiącym przecież najlepsze tło dla neonowego różu – szarym, haha :) Upolowana w sh, z tyłu miała tzw. „wodę” odkrywającą plecy. Stwierdziłam, że pleców bogini szybko się nie doczekam i zszyłam boki. Zostało wiązanie na małą kokardę, czego pewnie nie widać. Do całości dodałam znalezioną w szafie mamy cudownie miękką futerkową etolę. Jak się okazało, byłą własność lisa (wybaczcie obrońcy praw zwierząt). Na nogach koronkowe legginsy – mój ulubiony „nożny” wzór na jesień.
Most of my fall/winter coats and jackets are grey and black in fact. But this weekend there were great circumstances to get out of the old habits. Warm day let me wear thick duffle jacket. Underneath is long grey sweater from sh, best bottom for the neon pink, hah :) This tuniq had uncovered back originally, but I sewed her sides left only two strips to bind a little bow. Wonderfully soft fur stole/collar I found in my mom’s wardrobe. It was belong to Mr Fox earlier (animals’ defenders, sorry). Lace pattern on my legs is my fav for the fall.
Tak, zdjęcia są niewyraźne, samowyzwalający Koń wyzwala tam, gdzie chce sam ;)
jacket, fur stole - vintage | sweater - Next, sh | boots - nn | lace leggings, necklace - Atmo, Primark | bag - F&F, tesco
Ślicznie wyglądasz, absolutnie wszystko mi się podoba!
ReplyDeleteświetne koronki!:))
ReplyDeletePiękne rajtki! I kołnierz mi się bardzo w tym zestawieniu podoba :)
ReplyDeletetaki sweter w sh? Niedowiary!
ReplyDeleteSuper żakiet! No i koronkowe rajstopy - i nie czarne tylko szare - super!
ReplyDeleteJak dla mni trochę za bogato: róż, futro, brokatowy sweter, koronki...zbyt dużo tego. Ale masz piękne rajtki i widziałabym je z mniejszą konkurencją.
ReplyDeleteCzytalam ten post u Harel i tez przez mysl przeszlo mi czy nie powinnam zakupic rozowego plaszcza. Wygladasz przeslicznie :)
ReplyDeleteDodaje do linkow :*
Thank you for your comment ;)
ReplyDeleteI love this look, great :)
XoXo
Aurélie
Żakiet ma przepiękny kolor, choć wydaje mi się, że nosząc go trzeba być nastawionym na wzrok ludzi, bo szalenie rzuca się w oczy :D Lisa nie pochwalam, ale za to sweter i rajstopy wyglądają pięknie połączone razem :D Muszę sobie w końcu sprawić koronkowe cuda :D
ReplyDeleteładnie ;)) ..
ReplyDeleteRajstopy są bardzo bardzo fajne ;))
ReplyDeleteI love your jacket!
ReplyDeleteI like the jacket with fur.
ReplyDeletedziękuje / thank you!
ReplyDeleterobaczku, zgadza się, jest tu wszystkiego dużo, tego dnia z racji pogody wpadlam w taka mini euforie, ze musialam wyciagnac ten zakiet i futro dorzucic :D
wow, moja droga zaszalałaś z tym kolorem i z formą, ale jestem na tak! zdecydowanie :)
ReplyDeleteps - studenckie życie jak na razie mi służy, nawet bym powiedziała, że ze bardzo ^^ pochłania mnie całkowicie.
buziaki :*
love the blazer :)
ReplyDeletewyglądasz cudnie! piekny odcien rozowego no i te cudne rajstopy!
ReplyDeleteLooks pretty!
ReplyDeleteI love those soft gray tights!
ReplyDeleteHello Poland!
ReplyDeleteParis calling... Thanks for leaving a comment on my fashion blog:) I came over for a visit, of course!
You have eye for style gal, wow. I scrolled down and really liked what I saw. Your outfits are something I would gladly wear. I understand why you like those lace leggings. And the fur is gorgeous. As you can see from my latest post, I'm also a fervent fan of fur.
Have a great, fashionable day!
Ten żakiet z etolą- genialnie!
ReplyDeleteświetna sukienka i rajstopy :)
ReplyDeleteFajny sweter-sukienka i legginsy też na tak :)
ReplyDeleteI loooove all of your outfits!
ReplyDeleteSooo cute, especially the grey sparkly sweater dress with the patterned stockings UGH! OMG FABULOUS!
One of my best friend's name is Ania.
She's from Poland too :]
Super sweter i legginsy.
ReplyDeleteJa już Ci tyle pisałam, ale nie mogę się opanować, żeby jeszcze tu nie napisać, że świetny kolor płaszcza, no i że masz świetne nogi w tych rajtach :)
ReplyDeleteOkropnie się cieszę, że mogę dodawać Wam w końcu komentarze :D hehe ;p
Co do butów, to są mega wysokie, czasem czuję się niepewnie, ale ten fakt że jestem w końcu dostatecznie wysoka, dodaje mi wiatru w skrzydła ;p
A co do Twoich zerówek to jestem strasznie ciekawa, musisz się pokazać. Ja musiałam wymienić stare oprawki, a że nie znalazłam czarnych w tym rozmiarze (żeby mi szkła pasowały), to mam takie z białą krechą... nie wiem jak to będzie wyglądało ;/ ;p
śliczny sweter!
ReplyDeletei love the combination of that hot pink blazer and the sweater dress, u look gorgeous :D
ReplyDeletepiękne rajstopy, a płaszcz taki oryginalny- ładnie bardzo.
ReplyDeleteSuper ostatnie dwa zdjęcia, tzn. te we wnętrzu. Choć żakiet, jak i jego kolor, bardzo mi się podobają, to jakoś mi tu nie pasują. Lepiej wyglądasz w samym swetrze (świetny!!). Rajstopy inspirujące. Na pewno kupię!
ReplyDeleteOgólnie - bardzo ciekawy blog!!:) Zapraszam na mój!
i love the fusion of colors here. Those grey mini dress is LOVE! I want it. hihii.
ReplyDeleteand you looks absolutely gorgeous!
I Am Denise Katipunera
Świetny kolor, marynarka i futerko :)
ReplyDeletei think most of mine are grey and black too.
ReplyDeletei need to purchase more colors...
rewelacyjne rajstopy. Ciekawe czy na mnie też by tak dobrze wyglądały. Szare zdecydowanie ładniejsze niż czarne:) Pozdr.
ReplyDeletedziękuje wszystkim za opinie :)
ReplyDeletethank you all :)