W zeszły piątek po drodze do domu, po raz pierwszy zobaczyliśmy, jak piękna może być jesień.. Magia.. Po prostu coś niesamowitego! Trochę mżyło i nie miałam butów na kamienistą ścieżkę, dlatego chcę tu jeszcze wrócić w płaskim obuwiu. Logiczne, że moje koturny nie nadają się na leśne podłoże ;) Reszta ciuchów zestawiona tak, jak lubię najbardziej. Warstwy i ulubione kolory na jesień. Spódnica ma x lat, wygrzebana z szafy mamy, skrócona ręcznie o 2 w nocy (ech, zwykle o takich porach mam największą wenę na przeróbki). Sweter lubię za ładne sploty, choć wstrętnie pogrubiają. Szalik i mitenki towarzyszą mi codziennie w drodze do pracy, ciepłe i wygodne.
Miłego weekendu! Oby śnieg nas nie zasypał ;))
Last Friday, back home, the first time we saw how beautiful autumn could be. Magic .. Simply amazing! A little drizzle disturbed us, and my wedges, the shoes definitely not to walking on forest ground and path with rocks (but I'll come back here with some flat shoes ;) The rest of my outfit was as I like the most. Layers and favorite colors for fall. The skirt is x years old, dug out of my mum's closet, I cut it at 2 am (yeah, time I usually feel the most inspired to do some diys). I like that grey sweater's nice plaits, but they're disgustingly thicken. I wear this scarf and mittens to work everyday, they're comfy and warm.
Have a great weekend!
jacket - orsay | cardigan - cubus | wedges, bag, mittens - atmosphere, primark | scarf, over knee socks - no name | skirt - vintage
Świetnie wszystko połączyłaś - bardzo mi się podoba :) Super spódniczka!!!
ReplyDeletelubię jak ktoś nie zna angielskiego a robi opisy w tym języku...to takie swiatowe...
ReplyDeleteWow! Musztardowa spódnica rządzi! Jest super :)
ReplyDeletePodoba mi się połączenie żółtej spódnicy z szarym, grubym swetrem! :)
ReplyDeletebardzo fajny zestaw, w sam raz na jesień
ReplyDeleteniestety tak to bywa z tymi przeróbkami, że najlepiej w nocy idą. :)
ReplyDeletefajnie wyglądasz, tak jesiennie. :)
powinnaś nosić dłuższe spódnice, gdyż Twoje nogi wyglądają wręcz anorektycznie:(.Sweter też Cie na pewno nie pogrubia. Ogólnie nieźle:)
ReplyDeletePozdrawiam
ale mi się podoba ten set - taki ciepły i przytulny! idealny na zimne jesienne dni! :o)
ReplyDeleteTeż mama największą "moc przerobową" w nocy. Pewnie dlatego, że w dzień bark czasu...
ReplyDeleteSpódnica warta zachodu :)
sliczne zdjecia, rajty i buty masz genialne!!!!!
ReplyDeletePięknie i kolorowo:). Idealnie się wpisałaś w jesienną scenerię;)
ReplyDeleteNICE! I couldn;t so effortlessly combine all these colors, but you pull it off so well :)))
ReplyDeleteI hope you'll check out and eventually follow (only if you like it of course! :)) my blog <3
Oj tam jesteś chyba ostatnią osobą, którą tą sweter pogrubia! ;-) Świetne zestawienie barw i warstw, chyba polubię jesień ;)
ReplyDeletewidzę, że musztarda króluje, nic dziwnego bo jest idealna na jesień i alternatywą dla szarości!!!Wspaniale połączyłaś wszystko, uwielbiam warstwy o tej porze roku!!! Mam jedno pytanie skąd masz te genialne RAJTY? POZDRAWIAM
ReplyDeletewyglądasz przeuroczo!
ReplyDeletebardzo podoba mi się kolor spódniczki :D
Las ma cudne kolory, ale i Twoje są świetne! :)
ReplyDeletejak dla mnie Twój najlepszy zestaw! wszystko mi się podoba, ale najbardziej sweter i spódnica, genialne ;)
ReplyDeletenice socks!
ReplyDeleteŚwietnie wyglądasz ! !
ReplyDeleteswietnie ubrany chudzielec;)
ReplyDeletei love the tights...they are so cute!
ReplyDeleteFantastyczny zestaw:)
ReplyDeleteFajna spódnica, podoba mi się to, jak jej kolor komponuje się ze swetrem. A jesień wprost cudowna!
ReplyDeletekolor spódnicy mi nie współgra z tymi mitenkami, lecz oprócz tego całkiem fajnie.
ReplyDeleteNo i niezłe te rajstopy, z przodu kropeczki, z tyłu gładkie :D
Hej, dziękuję Wam za tyle ciepłych słów :*
ReplyDeleteanonimowy1, orłem nie jestem i w zasadzie masz trochę racji. Co do "światowości", nie o to przecież chodzi.
anonimowy2, dłuższa spódnica odpada, uważam, że wtedy wygląda to gorzej, masywna góra na dwóch cienkich patykach ;)
nogi i ręce z natury mam bardzo szczupłe.
Goha, rajstopy dostałam ze 2 mies. temu z niemieckiego primarka, są dwustronne, tzn. jedna strona gładka, druga w kopki :}
What a cool outfit, full of fall staples: mustard, cool socks, knitwear,... LOVE!
ReplyDeletehttp://myfashioninsider.blogspot.com/
te rajstopy+ te zakolanówki+ te buty= cudo! love it veeeery much <3
ReplyDeletea spódnica ma interesujący kolor ;)
frenchdevil.blogspot.com
mmm spódnica ma tak piękny intensywny kolor!
ReplyDeleteyou are so lucky to have such a beautiful legs :)
ReplyDeleteYour bag is gorgeous and I love the pop of color from your skirt!
ReplyDeleteA jeszcze jak sobie zalatwie takie swietne rajstopy jak Twoje to juz w ogole nie wyjde ze spodnicy ;-D
ReplyDeleteUroczy sweter i te rajstopy ;) miodnie!
ReplyDeleteJak dla mnie to ty nie musisz się martwić, że coś cię pogrubia^^ w tym zestawie masz tak cudne nogi, że nie mogę XD jak zawsze wyglądasz powalająco ;)
ReplyDeletemitenki i musztardowa spodniczka dodaja mnostwo pozytywnej energi do calosci
ReplyDeleteYou made some lovely autumn pics there, too! :)
ReplyDeleteThanks for commenting!
I'm following you now!
♥
Elaine Valerie
http://elainevalerie.blogspot.com
ależ masz chude nogi.. dopiero przy takich grubaśnych swetrach rzuca się to taż tak w oczy.. co nie zmienia faktu, że wyglądasz świetnie! Fajne rajstopy i ogólnie bardzo cieplutko :).
ReplyDeleteFajny zestaw, sliczne buty
ReplyDeletehttp://jozefinafashion.blogspot.com/
Słodki sweter i torba <3
ReplyDeleteIww, to za wiele, zawstydzasz mnie :D
ReplyDeleteKaffiarka, otóż to! dziękuję!
TeenageDirtbag, dla równowagi chciałabym mieć więcej w łydkach, cieszę się z tego, co mam :)
dzięki all :**
We love your wedge shoes
ReplyDelete!
=]
projectinvogue.blogspot.com