20 November 2009

Iron factory


Bardzo lubię nosić bransolety, ostatnio mam upodobanie do większych i bardziej wyrazistych. Ta tutaj pochodzi ze zwykłego bazaru, kupiona za grosze i w dodatku.. plastikowa (i lepiej, mam uczulenie na nikiel i chrom, które często można znaleźć w metalowych ozdobach). Taka biżuteria zawsze kojarzyła mi się z kiczem i tandetą, teraz jednak chętnie zaglądam na bazarowe stoiska, nieraz można znaleźć coś fajnego za małe pieniądze. Fioletowa koszulka z nitami to siostra szarej z kilku postów niżej. Obie bardzo lubię i często wyciągam z szafy, są bardzo wygodne.

Wybaczcie jakość, zdjęcia już po zachodzie słońca.


I very like hand bracelets, lately I'm fond of bigger and more expressive . This one came from a local market place, I bought it for really small money and, in fact, it's plastic looking like metallic one (all the better, I've got allergy to nickel and chromium). I always associated that costume jewellery with trashy stuff, but now I often look into local trader's stand, you can find some nice for silly money. The studded violet tee is a grey one's sister from a few posts below. I like they two the same and wear often, they're very comfy.

 
 
 

cardi - sh | studded tee - Atmo, Primark | tube scarf - diy | tights, boots - nn | handband - local market

19 comments:

  1. takie bransolety są świetne, idealnie dopełniają strój.

    ReplyDelete
  2. Nawet nie zauważyłam tych bransolet, moją uwagę od razu zwróciła fioletowa bluzeczka :)

    ReplyDelete
  3. Coco Chanel też lubiła bransoletki. Dlatego nosiła i projektowała żakiety i sukienki z przykrótkimi rękawami. Gdzieś o tym czytałam...
    Świetna bluzeczka, bransoletka też wydaje się być ładna, tylko nie widać jej zbyt wyraźnie :)

    ReplyDelete
  4. Rzeczywiście bransoletka jest super! :-)

    ReplyDelete
  5. detale na topie są sup, od razu rzucają się w oczy. z biżuterii też najbardziej lubię bransoletki, chociaż przeważnie większość czasu spędzają w mojej dłoni, niż na niej (ciągle się nimi bawię)
    urocza kolorystyka

    ReplyDelete
  6. Uwielbiam duże bransolety! Ta jest super :)

    ReplyDelete
  7. hej, dzięki! :)

    no wlasnie, bransolety wcale za dobrze nie widac, odbijała swiatlo, ktorego i tak bylo juz zdecydowanie za malo, jakies 10 min. pozniej zrobil sie zmierzch

    Biurowa - ciekawe to jest, dobre wytlumaczenie tych krotkawych rekawow :)

    ReplyDelete
  8. ta bransoletka świetnie podkreśla cały zestaw! piękna jest...;)

    ReplyDelete
  9. Thanks, Suzanne :)

    Lumpexoholiczko, dzięki, szkoda, ze takie "dupne" zdjecia :P

    Gia - akurat wtedy byl dosc cieply dzien, co nie zmienia faktu, ze plaszcz lezal gdzies obok :D

    ReplyDelete
  10. ALe fajnie Ci wyszedł ten komin, muszę coś zrobić z moim z H&M bo jest do niczego :/

    ReplyDelete
  11. The purple and the gray go so well together! And I love the studs

    ReplyDelete
  12. its a very pretty cuff and love the purple shirt .. the stud details sold me

    ReplyDelete
  13. masz tyle swietnych rzeczy z nitami! Cudny t-shirt!!!

    Monika z J'adore Fashion

    ReplyDelete
  14. świetna bluzka kochana! :D

    ps: dodałam do linków :)

    ReplyDelete

wyraź swoje zdanie! zapraszam :)

express yourself! feel invited :)

""